MAMUSIU NIE OPUSZCZAJ NAS
Z ogromnym bólem piszemy te słowa: pani Janina odeszła. Pozostanie na zawsze w sercach jej dzieci, które tak ja kochają. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli. Teraz będziemy pomagać jej dzieciom w trudnej sytuacji
Historia Janiny:
Nasza mamusia Jasia to najukochańsza mamusia na świecie. Wychowuje nas sama poświęciła nam całe swoje życie. Najmłodszy nasz braciszek ma 11 lat, Kasia wkrótce skończy 18.
Życie nas nigdy nie rozpieszczało, straciliśmy też tatę, ale mamusia za wszelką cenę starała nam się to wynagrodzić żyliśmy sobie w miarę spokojnie do czasu.
Jakieś trzy miesiące temu zawalił nam się cały świat wtedy myśleliśmy że nic już gorszego nie może nam się przytrafić. Jakże bardzo się myliliśmy…
Dowiedzieliśmy się że mamusia ma nowotwór złośliwy jamy ustnej, ale ona taka silna mówiła że będzie walczyła, że się nie podda i wyzdrowieje dla nas. Wierzyliśmy wszyscy że wygramy tę walkę. Ale tu tak naprawdę zaczyna się nasza największa tragedia…
Mama poddała się operacji usunięcia zmian objętych chorobą i węzłów chłonnych. Niestety po operacji wystąpiły powikłania i konieczna była druga operacja przy której doszło do powikłania i konieczna była druga operacja przy której doszło do zatrzymania krążenia. Mamusia trafiła na OIOM i niestety do dnia dzisiejszego nie wybudziła się ze śpiączki. Nadal przebywa na OIOM-ie.
Codziennie z nią rozmawiamy opowiadamy co się u nas dzieje, bo wierzymy że ona nas słyszy. Wierzymy że jej miłość do nas i nasza do niej zwycięży, że mamunia się obudzi, że wróci do nas.
Błagamy wszystkich ludzi dobrej woli pomóżcie nam w walce o naszą mamusię. Wiemy, że jest szansa, aby wróciła do nas – intensywna rehabilitacja i leczenie w specjalistycznym ośrodku pozwoli, aby mamusia była z nami. Ale koszt to 5tys. miesięcznie. Niestety sami nie jesteśmy w żaden sposób tego sfinansować. Proszę pomóżcie abyśmy nadal mieli mamę…
Wierzymy że Pan Bóg postawi na naszej drodze ANIOŁÓW którzy pomogą nam odzyskać wszystko co kochamy-naszą MAMUSIĘ.
Bóg zapłać wszystkim za każdą okazaną życzliwość w naszą stronę. Niech Pan Bóg wam to wynagrodzi.
KOCHAJĄCE JĄ NAD ŻYCIE DZIECI JANINY AWRUK
