CHCIAŁBYM JUŻ CHODZIĆ I MÓWIĆ…

Nazywam się Igorek Kamiński, urodziłem się 1 czerwca 2014 roku 🙂 Moim największym marzeniem jest nauczyć się chodzić i mówić. Tak bardzo chciałbym dorównać moim koleżankom i kolegom… Chciałbym już skakać, biegać, jeździć na rowerku, rysować, pisać, czytać, poznawać świat z innej perspektywy, ale też przede wszystkim wyrażać swoje myśli i być zrozumianym. Dotąd moja buźka, rączki i nóżki nie za bardzo mnie słuchają. Dzięki ciężkiej codziennej pracy nad sobą, potrafię wymówić zaledwie kilka słów, a poruszam się czworakując. Tylko moi kochani rodzice wiedzą o mnie wszystko 🙂 Odkąd się urodziłem, mój rozwój przebiegał inaczej, niż u innych dzieci. Początkowo zdiagnozowano u mnie mózgowe porażenie dziecięce, jednak obecnie badania już potwierdziły, że cierpię na nieuleczalną dotąd chorobę genetyczną GLUT1– uszkodzony transporter glukozy…

Daję z siebie wszystko, bardzo się staram i wierzę, że będę zdrowym chłopcem – tym bardziej, że lekarze dają na to sporą nadzieję! Dzielnie ćwiczę na rehabilitacji, u logopedy, słucham poleceń psychologa i pedagoga. Rodzice prawie codziennie wożą mnie na dodatkowe zajęcia. Gdy finanse rodziców pozwalają, to wyjeżdżamy na turnusy rehabilitacyjne – oj tam, to dopiero dostaję w kość 🙂 Ale uwielbiam je i cieszę się, że robię po nich takie postępy!

Dzięki Państwa ofiarności będę mógł zakupić różnego rodzaju sprzęt i szukać nowych metod leczenia, które pomogą mi w samodzielności i dorastaniu. Dadzą możliwość w uczestniczeniu w prywatnych wizytach i turnusach rehabilitacyjnych, które okazują się bezcenne i dają realne efekty! Za wszelką okazaną pomoc jestem bardzo wdzięczny i wszystkim serdecznie za to dziękuję!!!