POMOC DLA MICHAŁA
Dnia 14.08.2016 roku miał się odbyć mój ślub oraz wesele z byłą już narzeczoną. Data nie wzięła się z przypadku dlatego, że tego dnia kończyłem 28 rok życia. Dwa dni przed tą datą spotkałem się moim ówczesnym świadkiem, który wrócił na kilka dni, dokładnie na okres ślubu i wesela z Norwegii. Wyszliśmy wtedy razem w mieście Jarosław omówić wszystko co wiązało się wtedy z weselem. Wracając z restauracji wstąpiliśmy przy dworcu PKP i PKS w Jarosławiu do lokalu „Swojska Chata” by coś sobie zjeść jeszcze, a następnie, wziąć taxi i wrócić do domu.
W tym lokalu niestety trafiliśmy na grupę panów, którzy nie byli przyjaźnie nastawieni do nas. Wychodząc z lokalu i idąc do taksówki, jeden człowiek pobił mojego przyjaciela Mateusza czyli mojego ówczesnego świadka do ślubu, następnie skupił się na mnie. Nic nikomu nie zrobiliśmy i z przyczyn nieznanych zostałem tak pobity, że trafiłem do szpitala, miałem 14 pęknięć czaszki, złamane kilka żeber z prawej strony. Mam ogromną amnezję z tego powodu i wszystko co opisuję wiem z opowiadania mojej rodziny, czy też znajomych.
Dnia 22.08.2016 roku zostałem na ogromne ryzyko przewieziony do szpitala w Rzeszowie. Po 2 reanimacjach, lekarz postanowił mnie operować dokładnie odbyła się kraniektomia dekompresyjna głowy. Byłem również w śpiączce farmakologicznej. Życie moje zostało zniszczone całkowicie. Całe szczęście przeżyłem. Sprawca ukrywał się przez 2 lata, dzięki programowi w TVP – Sprawa dla reportera w 2018 roku został złapany w Anglii i przewieziony do Polski. Po roku w Sądach, Sędziowie w Przemyślu ukarali go prawomocnie na 4 lata. Tego roku w sierpniu minie już 2 lata jak odbywa karę ale w więzieniu tymczasowym, dlatego, że jego adwokatka napisała pismo o kasacji wyroku.
Przez to co mi zrobiono utrzymuję się tylko z renty. Niestety spłacam również kredyt który wziąłem 31.08.2015 roku. Kredyt ten potrzebny był mi by mieć za co opłacić wydatki ślubno – weselne. W tym roku z przyczyn finansowych musiałem również wziąć kolejny kredyt. Po opłacie kredytów, do tego opłaty za telefon, brakuje po prostu na wszystko. Pomaga mi Tato, opłacając mieszkanie.
Od urodzenia choruję na astmę oskrzelową i alergię, leki też muszę zażywać regularnie. W wieku około 20 lat chorowałem również na wirusowe zapalenie wątroby typu C, udało mi się to wyleczyć ale o wątrobę muszę dbać teraz cały czas również lekami i regularnymi badaniami. W tym roku kończę 32 lata a w sierpniu minie równe 4 lata mojego tak naprawdę drugiego, nowego życia.
Pomóc Michałowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “2632 pomoc dla Michała Juchy”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Michal:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „2632 Help for Michal Jucha”
Aby przekazać 1% podatku dla Michała:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “2632 pomoc dla Michała Juchy”
Michałowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: