NIEREFUNDOWANE LECZENIE MOJĄ SZANSĄ W WALCE Z RAKIEM
W 2017 roku została zdiagnozowana u mnie choroba nowotworowa, w postaci nowotworu złośliwego migdałka z przerzutami do szyjnych węzłów chłonnych. Niestety ze względu na błędne działania laryngologa, u którego się leczyłem, tj. błędną diagnozę i nieodpowiednie leczenie, właściwa diagnoza choroby i odpowiednie leczenie zostało zastosowane dopiero, gdy choroba była w trzecim / czwartym stadium zaawansowania (po pół roku od pierwszych dolegliwości). W ramach leczenia przeszedłem przez cykle tygodniowej chemioterapii, w wyniku których nastąpiła stopniowa remisja. W efekcie było możliwe dalsze leczenie, tj. radioterapia połączona z chemioterapią. Niestety mój organizm nie był zdolny do przyjęcia pełnego cyklu chemioterapii – radioterapia spowodowała problemy z przełykaniem, a w efekcie jedzeniem. Jednak sama radioterapia została dokończona. W kolejnych miesiącach dowiedziałem się, że wymagane jest dalsze leczenie, tym razem operacyjne. W efekcie operacji, zostały usunięte zmienione chorobowo węzły chłonne.
Niestety w marcu tego roku, po badaniu kontrolnym PET dowiedziałem się, że choroba powróciła. Dokładna diagnostyka trwała kolejne dwa miesiące. W efekcie dowiedziałem się, że nowotwór jest teraz obecny w węzłach śródpiersia oraz płucach. W ramach leczenia zaproponowano mi chemioterapię. Jednak doktor, która obecnie zajmuje się moim leczeniem, zasugerowała, że istnieje leczenie skojarzone, które może przynieść lepsze efekty. Przy czym, ze względu na to, że przechodziłem wcześniej chemioterapię (przy pierwszym pojawieniu się choroby), terapia ta nie jest objęta refundacją NFZ.
Obecnie w wyniku wycieńczającego leczenia pierwszego ogniska choroby, w wyniku którego straciłem zmysł smaku, pogorszył mi się zmysł węchu, mam problemy z wyraźną mową oraz pełnym zakresem ruchu lewej ręki (w wyniku operacji usunięcia węzłów chłonnych) jestem rencistą. W ramach prób, które podjęła moja rodzina, dowiedziałem się że nie istnieje możliwość objęcia mojej terapii refundacją.
Pomóc Dariuszowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “2666 pomoc dla Dariusza Matuszewskiego”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Dariusz:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „2666 Help for Dariusz Matuszewski”
Aby przekazać 1% podatku dla Dariusza:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “2666 pomoc dla Dariusza Matuszewskiego”
Dariuszowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: