JAROSŁAW I BARDZO TRUDNA WALKA Z NOWOTWORAMI
Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Jarosław odszedł. Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy go tak bardzo kochają.
Historia Jarosława:
Mam na imię Jarosław, mam 58 lat. Przed usłyszeniem mojej diagnozy byłem bardzo pozytywny i pomocny ale teraz ja potrzebuje pomocy innych. Od momentu mojej pierwszej diagnozy minęło 8 lat, a był to nowotwór złośliwy skóry, nieresekcyjny rak skóry pośladków. Przyszedł czas załamania, łez, pytań po co i dlaczego.
Po otrząśnięciu się z szoku rozpoczęła się walka. Poddałem się chemioterapii co wiąże się z duża liczba wkuć. Myślałem, że wszystko mam już za sobą… Choroba wznowiła się ale tym razem wraz z nowotworem złośliwym oskrzela, płuca oraz nowotworem o niepewnym lub nieznanym charakterze ucha środkowego i klatki – tchawica, oskrzela i płuca. Jestem już po radioterapii ale mam nadzieje, że uda mi się wrócić do wcześniejszego życia, bo moja walka nadal trwa.