WALKA Z NOWOTWOREM O LEPSZE JUTRO
Mam na imię Karina, moja historia z chorobą trwa już 7 lat. W 2016 roku trafiłam do szpitala z porażeniem nerwu twarzowego, gdzie wykonali mi wtedy rezonans magnetyczny, który wykazał, że mam 5 centymetrowego guza mózgu oraz dwa lokalne ogniska przerzutowe w obrębie zachyłka górnego zbiornika móżdżkowo-rdzeniowego.
Jako 12 letnia wtedy dziewczyna ciężko mi było uwierzyć, że zaczynam walkę z nowotworem. Ze szpitala rejonowego trafiłam do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie rozszerzyli moją diagnostykę i okazało się, że mam również 7 centymetrowy przerzut do kanału kręgowego. 24 czerwca 2016 roku zostałam poddana operacji usunięcia guza mózgu. W badaniu histopatologicznym uzyskano wynik – gwiaździak włosowato-komórkowy (Astrocytoma pilocyticum).
Po omówieniu z onkologami zdecydowano również usunięcie ogniska z kanału kręgowego (1.07.2016r). Guz mózgu jednak jest tak usytuowany, że lekarze nie byli w stanie usunąć całości. Zostałam wypisana do domu z 2,5 centymetrową resztką guza. Ciężko mi było dojść do siebie po dwóch tak poważnych operacjach. Skutkami operacji był mutyzm operacyjny, ogromne zaburzenia równowagi oraz utrzymujące się nadal podwójne widzenie. Co 3 miesiące jeździłam na badania kontrolne do Centrum Zdrowia Dziecka. Przy każdym kolejnym rezonansie wynik pokazywał milimetrowe wzrosty guza. Pod koniec 2018 roku mój guz miał już ponad 3 cm. Decyzją lekarzy zostałam zakwalifikowana do leczenia chemioterapią. Rok 2019 rozpoczęłam na onkologii przyjmując pierwszą dawkę chemioterapii. Cotygodniowe wizyty w Warszawie na podaniu chemii były dość uciążliwe z racji złego samopoczucia i odległości (320km), ale najważniejsze było to, żeby walczyć. W lutym ze względu na powikłania po chemioterapii zdecydowano o ponownej operacji guza. Do dnia dzisiejszego w mojej głowie znajduje się 1 cm guza.
Obecnie jestem pod opieką Poradni Onkologicznej Młodych Dorosłych w Gliwicach.
Aby wrócić do pełnej sprawności cały czas potrzebuję rehabilitacji dlatego też korzystam z turnusów rehabilitacyjnych w specjalistycznych ośrodkach, które niestety ale wiążą się z dużym nakładem finansowym.
Jednak jestem przekonana, że z Waszą pomocą uda mi się pokonać chorobę i wrócę do pełnej sprawności fizycznej i realizacji swoich planów i marzeń.
Za każdą pomoc i wsparcie Dziękuję.
Pomóc Karinie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 3865 pomoc dla Kariny Wojnar
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Karina:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: 3865 Help for Karina Wojnar
Aby przekazać 1,5% podatku dla Kariny:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 3865 pomoc dla Kariny Wojnar
Karinie można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: