MOJA WALKA Z GUZEM MÓZGU…
Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Adam odszedł. Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy go tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu. Dzięki Wam dłużej był razem z ukochaną rodziną.
Historia Adama:
Mam na imię Adam. Jestem na samym początku walki z nowotworem- Glejakiem wielopostaciowym czwartego stopnia. W dniu 25 marca 2018 wykryto nagle u mnie guza, który był umiejscowiony w prawym płacie czołowym.
Diagnoza lekarzy sprawiła, że załamał mi się mój dwudziestojednoletni świat, wraz z moimi planami. 26 marca 2018 przeszedłem pomyślnie operację usunięcia guza. Przede mną bardzo długie i kosztowne leczenie. Nie ukrywam, że nie posiadam środków które pomogłyby mi na godne leczenie i rehabilitacje.