ADRIANNA – MOJE ŻYCIE TO WALKA Z GUZEM MÓZGU
Adrianna w 2003 roku, mając 6 lat, przeszła operację guza mózgu w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Wraz z guzem konieczne było usunięcie przysadki mózgowej oraz części nerwów wzrokowych. W konsekwencji Ada ma wielohormonalne zaburzenia, co objawia się niedoczynnością tarczycy, nadnerczy i wieloma innymi problemami. Uszkodzenie nerwów wzrokowych spowodowało u niej bardzo duże pogorszenie wzroku.
W lutym 2012 roku, ze względu na pogarszający się (i tak już słaby) wzrok, przeprowadzono badanie kontrolne głowy (rezonans magnetyczny), które wykazało u córeczki odrost guza w mózgu (torbiel). Po ponad ośmiu latach Adrianna ponownie trafiła na oddział neurochirurgii w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. W trakcie operacji został w głowie założony dren ze zbiornikiem Rikhama (na stałe), który odsączył płyn z torbieli i stanowi swoistego rodzaju „wentyl bezpieczeństwa” (na wypadek, gdyby znowu zaczął się gromadzić płyn w torbieli).
Kilka lat wcześniej, w związku z przyjmowaniem na stałe hormonów i leków przeciwcukrzycowych oraz problemów z przemianą materii, uszkodzeniu uległa wątroba oraz nastąpiły zmiany w obrazie krwi . Ponadto zwrócono uwagę na bardzo niską saturację (50-60%) – niedotlenienie . Podczas pobytu w Centrum Zdrowia Dziecka na przełomie czerwca i lipca 2013 stwierdzono u Ady postępujący zespół wątrobowo-płucny (uszkodzona wątroba, poza niskokrzepliwością, spowodowała także powstanie tzw. przecieków wewnątrzpłucnych – poszerzone naczynia krwionośne – stąd niska saturacja). Znacznie obniżona wydolność organizmu powodowała, iż Adrianna bardzo szybko się męczyła. Miewała także częste zawroty i bóle głowy. Jedynym ratunkiem było przeszczepienie wątroby. W listopadzie 2013 roku Adrianna otrzymała wątrobę, a z nią szansę na życie.
Dla prawidłowego funkcjonowania Ada musi przyjmować kilkanaście różnych leków, z których część będzie brała do końca życia .
Pomimo umieszczonego w głowie (w 2012 roku) drenu ze zbiornikiem Rikhama, w badaniu z marca 2015 roku stwierdzono kolejny odrost guza (torbiel). Jednocześnie w trakcie ogólnego badania okulistycznego okazało się, że Ada straciła centralne widzenie w prawym oku (nie może „namierzyć” obiektu). Pracuje tylko lewym, i tak słabym, okiem. Wobec postępującej utraty wzroku i rosnącej torbieli w mózgu, skierowano Adriannę na konsultację neurochirurgiczną w Centrum Onkologii w Warszawie. W związku z przebytymi operacjami oraz powstałymi bliznami i zrostami w mózgu stwierdzono, iż kolejna operacja wiązałaby się z dużym ryzykiem. Jednocześnie wskazano, jako możliwą alternatywę, radioterapię nożem gamma (Gamma Knife). Po konsultacji onkologicznej w tym samym Centrum okazało się, że przeprowadzenie radioterapii nożem gamma nie będzie możliwe ze względu na bardzo słabe nerwy wzrokowe (naświetlanie spowodowałoby ich trwałe uszkodzenie i kompletną utratę wzroku). Natomiast w przypadku naświetlania tradycyjnego efekt mógłby być taki, jak w przypadku noża gamma, bez żadnej gwarancji na skuteczną eliminację torbieli.
W październiku 2015 przeprowadzono kontrolne badanie rezonansem magnetycznym, które potwierdziło dalszy wzrost torbieli. Według opisu badania torbielowata masa guza miała już rozmiary 15x9x12 mm.
Pomóc Adriannie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem:
“569 pomoc dla Adrianny Andrzejewskiej”
wpłaty zagraniczne:
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Aby przekazać 1% podatku dla Adrianny:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “569 pomoc dla Adrianny Andrzejewskiej”
Adriannie można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: