LEK ABY POKONAĆ BIAŁACZKĘ I ŻYĆ…
Udało się uzbierać na lek Agatki! Dziękujemy wszystkim za pomoc. Agatka przechodzi dalsze leczenie.
Mam na imię Agata. Urodziłam się 10.07.2003 i do dziewiątego roku życia byłam radosną pełną życia i marzeń dziewczynką. Niestety dzień przed moimi urodzinami 9.07.2013 r. usłyszałam diagnozę- ostra białaczka limfoblastyczna. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji, i że właśnie tego dnia zaczęła się walka nie tylko o moje zdrowie, ale również o to co najważniejsze życie.
Owe starcie z chorobą nie było łatwe, ciągłe chemie , zastrzyki , złe samopoczucie, rozstanie z rodziną sprawiały że traciłam siłę i wolę życia. Zawsze była przy mnie jednak ona – moja mamusia – która mnie dopingowała i ze wszystkich sił starała się mnie wydrzeć tej strasznej chorobie.
Doskonale zdaję sobie sprawę jak było jej ciężko, bowiem sama opiekowała się nie tylko mną, ale również moimi braćmi, Szymonem i Krystianem. Młodszy brat także wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji choruje bowiem na autyzm. Nieraz widziałam w oczach mojej mamusi łzy z powodu bezsilności. Jakże ogromne było nasze szczęście gdy okazało się , że po 8 miesiącach wygrałyśmy z białaczką. Wtedy pomyślałam, że otrzymałam dar od losu, którego nie chciałam zaprzepaścić.
Pomimo że musiałam powtarzać badania co sześć tygodni, nie traciłam ani chwili, łapałam życie pełnymi garściami, jeździłam na deskorolce, spotykałam się z rówieśnikami, zajęłam się ręcznym tworzeniem bransoletek. Pragnęłam nauczyć się gry na gitarze, niestety diagnoza, którą usłyszałam 11 .09 2017 przekreśliła moje plany. Ostra białaczka limfoblastyczna powróciła ze zdwojoną siłą. Zadałam sobie pytanie, dlaczego właśnie Ja? Odpowiedzi były jednak absurdalne. Wiedziałam już co mnie czeka, jak długą i trudną drogę będę musiała przejść, ale postanowiłam sobie, że jak inni mogą to ja też i się nie poddam.
Jednakże było mi bardzo ciężko, gdy zobaczyłam, że po kolejnych chemii wypadają mi włosy, że mimo chęci walki tracę siły. Cały ten czas była przy mnie mama , która rozdarta pomiędzy domem a szpitalem bardzo mnie wspierała. Pokazywała że żadne przeciwności losu nie są w stanie stanąć na drodze do realizacji własnych dążeń i marzeń.
Moja walka o życie trwa każdego dnia , nawet chemioterapia, która ma pomóc mi w wyzdrowieniu wywołała u mnie wstrząs anafilaktyczny, zagrażający życiu. Tego dnia mama myśłała , że to już koniec…płakała i modliła się do Boga , aby mnie jeszcze nie zabierał – przecież mam jeszcze tyle planów. Bóg wysłuchał jej próśb i wróciłam.
By w pełni być zdrową muszę poddać się przeszczepowi szpiku kostnego. Sam przeszczep nie spowoduje , że choroba ustąpi, wykryto u mnie bowiem obecność mutacji w genie ikaros. Oczywiście jest na to lek, którego jedna dawka kosztuje 14 tysiecy złotych. Ja muszę przyjąć 16 dawek tego leku, aby leczenie było w pełni skuteczne. Całkowity koszt leczenia owym lekiem opiewa na sumę 224 tysięcy złotych. Niestety trudna sytuacja materialna mojej rodziny nie pozwala na zakup tak kosztownego leku. Wygrana z rakiem jest w zasięgu ręki, niestety tylko i wyłącznie dzięki ludziom dobrej woli, których bardzo proszę o pomoc. Mam jedynie dwa tygodnie na zebranie tak niebagatelnej sumy pieniędzy. W tej chwili to jest moje „ być albo nie być”.
Niedawno przeżywaliśmy święta Bożego Narodzenia i wiele dzieci marzyło o nowych zabawkach, ubraniach a ja marzyłam żeby żyć i długo cieszyć się zdrowiem . Wiem, że dzięki Wam ludziom dobrej woli, moje marzenie może się spełnić.
Pomóc Agacie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1208 pomoc dla Agaty Pilarskiej”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Agata:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: „1208 Help for Agata Pilarska”
Aby przekazać 1% podatku dla Agatki:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1208 pomoc dla Agaty Pilarskiej”
Agatce można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: