MAŁEGO ANTOSIA WIELKA WOJNA ZE ZŁOŚLIWYM RAKIEM
Nasz Synek niespełna 2-letni Antoś z samodzielnego, gadatliwego, roześmianego i wdrapującego się wszędzie rezolutnego zdrowego dziecka stal się apatycznym, smutnym i chwiejącym na nogach przestraszonym, małym człowieczkiem. W dniu 05.03.2019 r po przeprowadzonym rezonansie okazało się, że w główce Antosia usadowił się olbrzymi, bo wielkości 9 cm guz – nowotwór. Pozostawienie guza w stanie nienaruszonym było wyrokiem śmierci dla Naszego Synka; jednak szczęściem w nieszczęściu okazało się, że guz ten pomimo fatalnego umiejscowienia jest guzem operowalnym.
Wspaniały zespól neurochirurgów dziecięcych ze Szpitala Zdroje w Szczecinie po przeprowadzeniu łącznie 4 operacji (w okresie od marca do września 2019 r) zachował Antosia przy życiu. Niestety radość po usunięciu guza ustąpiła rozpaczy wraz z otrzymaniem wyników laboratoryjnych. Okazało się, że Antoś ma nowotwór o nazwie medulloblastoma o najwyższym bo czwartym stopniu złośliwości. Wiązało się to z podjęciem dalszej tym razem onkologicznej walki i zastosowaniem długotrwałej i wyniszczającej cały jego organizm chemioterapii.
Podczas podawania chemii pojawiły się dodatkowe problemy związane z powiększaniem komór śródmózgowych i początkiem wodogłowia. To zaś spowodowało konieczność kolejnej operacji neurochirurgicznej co w konsekwencji skutkowało założeniem zastawki komorowo-otrzewnowej i odprowadzaniem nadmiaru płynu rdzeniowo-mózgowego z główki do jamy brzusznej. Niestety po operacji usunięcia guza Antoś wybudził się z pozostającym do dziś niedowładem lewostronnym kończyn, prawostronnym twarzy, zezem zbieżnym oraz problemami z przełykaniem i mówieniem. Pozostaje w pozycji leżącej nie mogąc nie tylko chodzić, ale i siedzieć.
Jego walka z rakiem przez ostatnie miesiące odbywała się w trakcie pobytów w różnych szpitalach poczynając od neurochorurgii w Szczecinie poprzez chemioterapię w Gdańsku i obecnie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Antoś po drodze dzielnie pokonywał kolejne kryzysy i dziś podejmuje równoczesną walkę nie tylko z rakiem, ale również z powikłaniami pooperacyjnymi.
Walczy jednocześnie ze skutkami ubocznymi chemioterapii na przemian z bolesnymi ćwiczeniami w ramach rehabilitacji ubytków neurologicznych, okulistycznych i neurologopedycznych. Na jednym i drugim polu osiąga swoje małe zwycięstwa a rokowania medyczne prognozują, że w przyszłości Antoś może na powrót stać się zdrowym i samodzielnie funkcjonującym dzieckiem. Do tego jednak konieczna jest dalsza, długotrwała i kosztowna jego rehabilitacja, w tym w ramach stacjonarnych turnusów rehabilitacyjnych. Stąd prośba i apel o pomoc dla Naszego Synka. Dajmy mu szansę na jego Wielkie Zwycięstwo.
Pomóc Antosiowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “2401 pomoc dla Antosia Rusoń”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Antos:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „2401 Help for Antos Ruson”
Aby przekazać 1% podatku dla Antosia:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “2401 pomoc dla Antosia Rusoń”
Antosiowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: