NASZ JEDYNY SYNEK I BARDZO TRUDNA WALKA Z BIAŁACZKĄ
ENGLISH VERSION —> LINK
DEUTSCHE VERSION —> LINK
Nasz jedyny synek Dominiś ma 3 latka. Był pełnym energii, pogodnym chłopczykiem, chodził do przedszkola, gdzie dużo czasu spędzał na beztroskiej zabawie z rówieśnikami. Pewnego dnia zauważyliśmy, że nasze dziecko kuleje na lewą nóżkę, z trudem chodzi po schodach, szybko się męczy. Myśleliśmy, że to bóle wzrostowe. Zaniepokoiło nas jednak również rozdrażnienie, jakie często Dominika dopadało oraz nocne poty. Wtedy za radą pediatry zrobiliśmy synkowi morfologię z rozmazem ręcznym. Po paru godzinach zadzwoniono z laboratorium z informacją by jak najpilniej udać się z dzieckiem do hematologa, a najlepiej od razu do szpitala dziecięcego na SOR. Nasze serca stanęły. 21 kwietnia 2018, tej daty nie zapomnimy do końca życia. Pojechaliśmy jak staliśmy, ja z torebką i dzieckiem za rączkę do Prokocimia.
Tego samego dnia badania powtórzono i zdiagnozowano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Biopsja przeprowadzona kilka dni później potwierdziła diagnozę. Okazało się, że Dominik miał już 95% komórek nowotworowych w szpiku, przy dopuszczalnej normie 5%.
Wiadomość ta była dla nas ogromnym szokiem i wywróciła cały nasz świat do góry nogami. Mąż zrezygnował z pracy, by móc na zmianę ze mną opiekować się synkiem. Po 15 dniach leczenia Dominik został zakwalifikowany do grupy najwyższego ryzyka wznowy choroby, z racji na niewystarczającą odpowiedź organizmu na początkową chemioterapię.
Od prawie 9 miesięcy z krótkimi przerwami mieszkamy w szpitalu na oddziale onkologii, gdzie nasze dziecko ma przetaczaną krew, a przede wszystkim jest poddawane chemio- i sterydoterapii. Niosą one ze sobą wiele powikłań, jako że chemia, jaką otrzymuje ma bardzo agresywne działanie. Dużą część czasu nasz synek spędza w izolatce, ciągle walcząc z bólem, infekcjami, o swój powrót do zdrowia.
Przed nami jeszcze wiele miesięcy kuracji, później rehabilitacji, zwracamy się więc z ogromną prośbą o wsparcie finansowe leczenia naszego jedynego dziecka. Niewykluczony jest też przeszczep szpiku, co wiąże się z niemałymi kosztami.
Pomóżcie naszemu ukochanemu synkowi wrócić do normalnego, szczęśliwego życia, jakie wiódł przed chorobą.
Pomóc Dominikowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “2032 pomoc dla Dominika Reiss”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Dominik:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „2032 Help for Dominik Reiss”
Aby przekazać 1% podatku dla Dominika:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “2032 pomoc dla Dominika Reiss”
Dominikowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: