logowanie do subkont

Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom

Fundacja Kawałek Nieba

Fundacja Kawałek Nieba

KRS 0000382243

Category Archives: Childrens appeal

POMOC DLA KAROLINKI…

Karolinka urodziła się w 31 tygodniu ciąży z wrodzonym zapaleniem płuc. Z powodu asymetrii złożeniowej musiała być rehabilitowana metodą Volty do pierwszego roku życia. Teraz nadal wymaga opieki neurologicznej i ciągłej rehabilitacji ponieważ cierpi na mózgowe porażenie dziecięce niedowład połowiczny. Ma trudności z chodzeniem i wzmożone napięcie mięśniowe. Przykurcz ścięgien Achillesa ogranicza jej ruchy. Dzięki rehabilitacji Karolinka będzie mogła chodzić jak inne dzieci, ale są to duże koszty, dlatego bardzo potrzebna jest pomoc

ZBIERAMY NA OPERACJĘ MARTY!!!

Wyobraźcie sobie, że nagle przez błąd operacji lekarze skazują cię na wózek inwalidzki, przestajesz chodzić. Właśnie to spotkało mnie… To złamało mój poukładany świat na drobne kawałki, ale jest dla mnie światełko w tunelu – operacja która przywróci mi możliwość stawiania samodzielnych kroków… Ale zacznę od początku… Nazywam się Marta Szwonder. Mam 26 lat. Pochodzę z Torunia. Z wykształcenia jestem magistrem filologii klasycznej. Poza tym posługuję się językami: greckim, włoskim i angielskim. Rozpoczęłam też studia podyplomowe.

MAM NA IMIĘ KUBUŚ…

Niedawno skończyłem 12 lat. Niektórzy z Was mnie znają. Tym którzy pierwszy raz czytają mój list, krótko się przedstawię. Los w darze ofiarował mi: mózgowe porażenie dziecięce, wodogłowie, padaczkę, zanik nerwów obu oczu, a na dodatek cierpię na atopowe zapalenie skóry i autoagresję. Od urodzenia spędzam dni na ćwiczeniach rehabilitacyjnych. Wymagam karmienia przez drugą osobę. Mamusia sama nas wychowuje, a mam jeszcze dwoje rodzeństwa. Często nie starcza środków na leki dla mnie. Mama wykupuje tylko te najważniejsze, bo musi być na opłaty i jedzenie… Jest nam bardzo ciężko

TRUDNA WALKA O ŻYCIE I ZDROWIE OLUSIA…

„Noworodek płci męskiej urodzony przez cesarskie cięcia z objawami skrajnego wcześniactwa, w stanie ogólnym ciężkim (Abgar 3/5/6 pkt). Po porodzie resuscytowany, umieszczony w inkubatorze. Rozpoznanie: niewidzenie – retinopatia wcześniacza, zespół zaburzeń oddychania, dysplazja oskrzelowa, niedotlenienie okołoporodowe zapalenie płuc, bezdechy wcześniacze, drgawki noworodkowe, niedokrwistość…” Usłyszeć takie słowa po urodzeniu dziecka to największy ból i strach o to maleństwo, którego serduszko jeszcze przed chwilą biło w Tobie…

UŚMIECH NA PRZEKÓR CHOROBIE…

Filip ma 4 latka. Ten wesoły chłopiec zmaga się z trudnymi chorobami. Zdiagnozowano u niego autyzm wczesnodziecięcy. Obok terapii wczesnego wspomagania rozwoju musi mieć zapewnione leczenie farmakologiczne. Filip ma także uszkodzenie wątroby i zaburzenia gospodarką miedzi w organizmie, przez co potrzebne są kosztowne badania i leczenie mi.in terapia mikrobiologiczna dla regulacji systemu immunologicznego. Konieczne jest wsparcie na pokrycie kosztów leczenia chłopca.

Z TWOJĄ POMOCĄ MOGĘ ZACZĄĆ SAMODZIELNIE CHODZIĆ!!

Zamknij oczy. Wyobraź sobie że jesteś małą dziewczynką mającą dwa bardzo proste marzenia, które dla większości ludzi są oczywistą codziennością… Chciałbyś chodzić samodzielnie i mieć dach nad głową. To pierwsze marzenie do tej pory było niemożliwe do spełnienia ze względu na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe i neurogenne zwichnięcie bioder. Wyobraź sobie, że od najmłodszych lat towarzyszy Ci w każdej chwili wózek inwalidzki, bo bez niego ani rusz… We wszystkich czynnościach jesteś uzależniony od drugiej osoby, bo choć małe nóżki tak bardzo chciałyby być samodzielne, to jednak są bezwładne i ciężkie, zbyt ciężkie…

ABY NADIA MOGŁA WIDZIEĆ…

Nadia przyszła na świat z przepukliną mózgowo-rdzeniową podpotyliczą i wodogłowiem. Ma wszczepioną zastawkę odprowadzającą nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego. Posiadane przez Nadię schorzenia uszkadzają jej wzrok. Konieczne są ćwiczenia ortoptystyczne i pleoptyczne, które znacznie poprawiają wzrok dziewczynki. Bardzo prosimy o wsparcie na ten cel – aby ratować wzrok dziewczynki…

NAJDZIELNIEJSZY CHŁOPIEC…

Jeden z najdzielniejszych chłopców – Wiktorek – ma tylko 5 lat, a przeszedł już tak wiele… przy urodzeniu otrzymał 2 punkty w skali Apgar, przez 30 dni oddychał za pomocą respiratora. W wyniku obrażeń okołoporodowych doszło do wylewów IV stopnia do ośrodkowego układu nerwowego. Chłopiec miał 3 operacje serca, 4 operacje oczu, przeszczep szpiku kostnego z powodu wrodzonej Aplazji, a także fibrotomię kończyn górnych i dolnych. Leczenie Wiktorka wymagało ponad 100 transfuzji krwinek czerwonych i płytek krwi. Chłopiec przeszedł także chemioterapię. Wiktorek w szpitalach spędził w sumie ponad rok.

WYROK PRZEZ NIEWŁAŚCIWĄ REHABILITACJĘ…

Mój synek Michał cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce i niedowład kończyn. Doznał też licznych złamań oraz uszkodzeń ciała podczas źle przeprowadzanej rehabilitacji. Jest uczniem I klasy gimnazjum w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym „Okruszek” w Kołobrzegu i ma orzeczoną niepełnosprawność psychoruchową w stopniu umiarkowanym. W 2007 i 2008r. kolejno przeprowadzone operacje obu stóp celem poprawy chodzenia. W 2009r. podczas źle przeprowadzonej rehabilitacji, doznał licznych złamań kości i uszkodzeń ciała.

POMOC DLA MICHALINKI…

Michalina jest wesołą, rezolutną dziewczynką. Mając 3 tygodnie zachorowała na wirusowe zapalenie opon mózgowo rdzeniowych. Po 2 miesiącach stwierdzono u niej niedowład połowiczy spastyczny lewostronny. Po kilku miesiącach padła kolejna diagnoza: padaczka lekooporna – zespół Westa. Po leczeniu sterydowym napady ustąpiły. Rezonans magnetyczny wykazał encefalopatię niedokrwien-ną po zapaleniu opon. Michalina ma również wadę wzroku + 4 na obydwa oczka.

ZBIERAMY NA OPERACJĘ GABRYSI!!!

Zamknij oczy, jesteś małą 9-letnią dziewczynką, która tylko może patrzeć jak chodzą i biegają jej rówieśnicy i nawet o wiele młodsze od niej dzieci, lecz ona sama chodzić nie potrafi… Przez okno w pokoiku obserwuje beztroskie zabawy innych dzieci na podwórku. Bawią się w chowanego, w berka, budują zamki w piaskownicy… Tobie pozostaje jednak tylko wózek inwalidzki i ciche marzenie, że może kiedyś staniesz o własnych nogach i pobiegniesz z nimi… Nie musi tak być!!! Gabrysia urodziła się w 2005 roku z porażeniem mózgowym, wadą wzroku i głębokim niedosłuchem.

WALKA TYGRYSA…

Kiedy drugie serduszko bije pod Twoim sercem to czas kiedy Świat staje się niezwykle dobry, piękny i wspaniały – będę Mamą – przytulę moje dzieciątko, potrzymam za maleńką rączkę, ucałuję w delikatną główkę – nie mogłam doczekać się tej chwili… Ale nie były mi dane chwile radości tylko strach, ból i walka…Jeszcze zanim poznałam moje dziecko odczułam najgłębszy ból jego straty. Pierwszy synek zmarł przy porodzie. Słowa nie są w stanie wyrazić tego, co czuje matka w takiej chwili…Jednak to dzieciątko jakby osłoniło drugie życie – swojego brata bliźniaka. Było to w 26 tygodniu ciąży kiedy urodził się Maksiu – zdecydowanie za wcześnie… Był lekki jak piórko – ważył zaledwie 830g – cudem przeżył. W sercu czułam, że to właśnie braciszek go uratował.

USŁYSZEĆ PIERWSZE SŁOWO PIOTRUSIA…

Piotruś jeszcze nie ma 3 latek. Gdy się urodził to początkowo rozwijał się normalnie, jednak gdy miał 10 miesięcy zauważyliśmy, że coś jest nie tak – nie łapał kontaktu wzrokowego, nie reagował na imię, cały czas płakał, nie chciał się przytulać, nie poznawał najbliższych, nie umiał się bawić. Gdy miał 14 miesięcy zdiagnozowano u niego autyzm wczesnodziecięcy. Synek nie pokazuje paluszkami co chce, nie robi „pa pa”, „kosi kosi”, nie przesypia całych nocy, bardzo często choruje… Musi uczęszczać na specjalne zajęcia terapeutyczne integracji sensorycznej, rehabilitacji, logoteriapii, wczesnego wspomagania rozwoju.

POMÓŻMY KORNELII NAUCZYĆ SIĘ CHODZIĆ!

To było 5 lat temu – ten dzień był tak wyczekiwany i upragniony – dzień narodzin mojej córeczki… Ale tego dnia czas się dla mnie zatrzymał zadając ból, który ścisnął mi serce najmocniej jak to tylko możliwe. Słowa lekarza: dziecko ma wadę serca i jest wiotkie… i dalsze widomości, które jeszcze pogłębiły mój ból, choć myślałam że już większy być nie może… : małogłowie, opóźnienie psychoruchowe, ciężka padaczka lekooporna… – to słowa, które przypisano właśnie mojej córeczce – mojej małej Kornelci… Jestem samotną matką, ale nie poddałam się. Walczę ze wszystkich sił, aby dać mojemu dziecku samodzielną przyszłość.

CZĄSTKA MNIE…

„Narodziny chorego dziecka to najsilniejszy ból i niemoc, która ogarnia serce i duszę. W ciąży gromadzą się takie pokłady miłości, troski i dobroci, że przy zderzeniu z chorobą dziecka tuż przy urodzeniu, Świat nagle rozpada się na drobne kawałki… Czujesz tylko wszechogarniającą niemoc… Co zrobić jak lekarz wypowiada do Ciebie słowa, które brzmią jak wyrok na to bezbronne maleństwo, które dopiero pierwszy raz zobaczyło świat… Chciałoby się oddać całe serce, aby to drobne dzieciątko było zdrowe i miało szanse na szczęśliwe życie jak inne dzieci. To Maleństwo to przecież cząstka mnie… Ten ból jest nie do opisania…

OLIWIA…

Oliwia (17.12.2005r.) urodziła się jako zdrowe i silne dziecko z 10 pkt. w skali Apgar. Problemy zaczęły się, gdy skończyła 6 miesięcy, nie potrafiła samodzielnie siedzieć, chwiała się na boki. Na podstawie badań lekarze stwierdzili obniżone napięcie mięśni w tułowiu. Pierwszy rok życia Oliwii to liczne pobyty w szpitalach, szereg badań, które nie pomogły znaleźć przyczyny zaburzeń rozwojowych. Od tego czasu rozpoczęła się rehabilitacja. W trakcie następnych lat ujawniły się kolejne choroby m. in. epilepsja

RATUNEK DLA PAWEŁKA!

Pawełek urodził się w 6 miesiącu ciąży z wagą 900g. Chłopczyk nie widzi, nie chodzi. Jego oczy mówią więcej niż mogą wyrazić usta…. Przeszedł operację i ma założoną gastrostomię czyli jest karmiony przez strzykawkę do żołądka odżywkami białkowymi Nutrudrink, które są jedynym pożywieniem utrzymującym Pawełka przy życiu. Jedna odżywka kosztuje 6zł, a chłopiec powinien dostawać 3 odżywki dziennie. Wychowuje go samotna mama, która się nim opiekuje 24 godziny na dobę. Nie wystarcza środków na leki, pieluszki, a tym bardziej na odżywki, którymi karmi chłopca

PODARUJ SERCE MAŁEJ DZIEWCZYNCE…

Oliwia ma 6 lat. Cierpi na niepełnosprawność ruchową: afazję motoryczna, hipotonię i zespół Downa. Ma problem z utrzymaniem równowagi, pokonywaniem przeszkód, mimo to chętnie się uczy i uczestniczy w zabawach ruchowych. Dziewczynka musi być objęta specjalistyczną opieką lekarską: neurologa dziecięcego, endokrynologa, kardiologa, loryngologa, okulisty (krótkowzroczność, oczopląs). Mimo wszystkich problemów jest bardzo wesołą dziewczynką. Marzeniem jej mamy jest, aby Oliwia była samodzielna i żeby dorównywała rówieśnikom, co jej pomoże w późniejszym czasie wchodząc w dorosłość.

POMOC DLA PATRYSIA…

Patryk ma 5 lat. Jest dzieckiem niepełnosprawnym, ma nadpobudliwość psychoruchową, problemy z mową i koncentracją. Cierpi także na astmę oskrzelową. Jest z nim bardzo trudny kontakt. Wymaga stałej opieki i pomocy. Konieczna jest rehabilitacja, pomoc neurologopedy, terapia Si, sprzęt rehabilitacyjny, …. Przeszkodą w jego leczeniu i terapii są koszty, których rodzina nie może pokryć, dlatego tak wielka jest prośba o pomoc temu małemu chłopcu. To tak ważne – jego sprawność i samodzielność – to dar dla niego na całe życie…

GDY ZAMIAST DZIECIĘCYCH ZABAW JEST SZPITAL I TRUDNA CHOROBA…

Mikołaj ma zaledwie 6 lat, spędza dzieciństwo na częstych wizytach u lekarzy i w szpitalach. Cierpi na autosomalnie dominujący zespół hiper-IgE (tzw. Zespół Hioba), która jest wielonarządowym zespołem niedoboru odporności, charakteryzującym się m.in. zmianami skórnymi (egzemy, ubytki skóry, ropnie – także w obrębie tkanki podskórnej i wewnątrznarządowe), nawracającymi zakażeniami bakteryjnymi skóry i płuc, tworzeniem się torbieli, zaburzeniami w obrębie układu kostno-szkieletowego

POMOC DLA MALUTKIEJ ANI…

Ania to nasze jedyne, długo wyczekiwane dzieciątko. Niestety urodziła się z zespołem Downa i bardzo trudno nam jest odnaleźć się w tej sytuacji. Rozwój Ani przez chorobę jest opóźniony. Zdajemy sobie sprawę, co wiąże się z tą chorobą i jakie niesie ona za sobą konsekwencje, gdybyśmy zostawili Anię bez leczenia i rehabilitacji. Jednak na NFZ jest rehabilitacja tylko raz w tygodniu i to zdecydowanie za mało, aby pomóc w rozwoju naszej córeczki. Musimy ją leczyć prywatnie, ale nie stać nas na to, jest bardzo ciężko. Ja jestem po poważnym wypadku samochodowym i nie jestem w stanie ćwiczyć w domu z córeczką.

POMOC DLA NATALKI…

Natalka to wesoła, dzielna pięciolatka urodzona w zamartwicy. Skutkiem niedotlenienia okołoporodowego jest szereg zaburzeń neurologicznych oraz psychoruchowych. Dodatkowo od czwartego miesiąca życia cierpi na padaczkę lekooporną, znacznie utrudniającą jej rozwój. Natalka nie chodzi, nie mówi. Wymaga całodobowej opieki. Od urodzenia jest pod stałą opieką wielu specjalistów m. in. neurologa, okulisty, ortopedy, alergologa. Jest pod opieką poradni psychologiczno-pedagogicznej.

KUBUSIOWE NÓŻKI…

Kubuś urodził się jako wcześniak z wrodzonym zapaleniem płuc i posocznicą. Długo walczył o życie. Następstwem niedotlenienia jest mózgowe porażenie dziecięce (niedowład spastyczny czterokończynowy). Przeszedł 2 operacje nóżek. Aby mógł chodzić potrzebuje rehabilitacji. Jego prawa rączka jest też mało sprawna. Chłopiec cierpi też na wadę wzroku i atopowe zapalenie skóry oraz od trzech lat nawiedza go epilepsja. To zbyt dużo cierpienia jak na jednego małego chłopczyka.

POMOC DLA MATEUSZKA…

Piękne niebieskie oczy, promienny uśmiech, wątłe nóżki, które chętnie by pobiegły gdzieś daleko – to właśnie nasz kochany synek Mateuszek. Kto by pomyślał, że ten mały, śliczny chłopczyk jest tak bardzo chory…U Mateuszka rozpoznano mózgowe porażenie dziecięce, opóźniony rozwój psychomotoryczny. Aby Mateuszek się rozwijał, musi być pod stałą opieką neurologa, ortopedy, okulisty, neurologopedy, rehabilitanta. Wszystko to wiąże się z ogromnymi kosztami…Ale wiemy, że warto! Mati cały czas robi duże postępy. Uzyskał kontrolę główki, pięknie obraca się, obecnie walczy o to aby siedzieć. Czy i Ty pomożesz Mateuszkowi zrobić pierwszy krok?

ZAGROŻENIE W GŁOWCE MARTYNKI…

Nasza córeczka ma 12 lat i cierpi na wodogłowie wrodzone. Przeszła aż 10 operacji głowy z czego 3 w ostatnich 3 miesiącach. Ma założoną zastawkę komorowo-otrzewnową. Cały czas jest dysfunkcja układu zastawkowego – drenu dokomorowego, więc jesteśmy w ciągłym strachu o jej życie i zdrowie. Nie dostajemy rehabilitacji z NFZ, a na wizyty u specjalistów musielibyśmy czekać po pół roku, co w jej stanie zdrowia byłoby ogromnym zagrożeniem. Martynka potrzebuje leczenia i kontroli u wielu specjalistów.

POMOC DLA MALUTKIEJ KLAUDII…

Klaudia ma 8 lat. Na twarzy dziewczynki często widnieje uśmiech, ale często jest to uśmiech przez łzy, ponieważ tak mała dziewczynka tak wiele już w życiu przeszła…Dziewczynka urodziła się w niedotlenieniu okołoporodowym, po wylewach do mózgu. Cierpi na mózgowe porażenie dziecięce – niedowład spastyczny czterokończynowy, a także na padaczkę i refleks żołądkowo-przełykowy. Klaudia jest jeszcze dzieckiem leżącym, ma wzmożone napięcie mięśniowe. Jest żywiona dojelitowo – ma założoną gastrostomię, co wiąże się z kosztem specjalnych opatrunków i szczególnej uwagi aby nie doszło do zakażenia. Przeszła już pięciokrotnie bolesne operacje…

POMOC DLA MAMUSI I CÓREK…

Sara ma 5 lat, ma bardzo duże problemy z układem pokarmowym, waży zaledwie 14kg i nie może przybrać na wadze. Wciąż cierpi na bóle brzucha, alergie, atopowe zapalenie skóry. Lekarze nie wiedzą co jest przyczyną jej problemów, wymaga pomocy wielu lekarzy i dobrej diagnozy. Jej siostra jest także ciężko chora na schizofrenię. Mama samotnie wychowuje córeczki i ma także poważne problemy zdrowotne. Przeszła operację przepukliny oponowo-mózgowej oraz operację perlaka, który teraz się odnowił. Konieczna jest opieka neurologa, tomografie i kolejna operacja. Przepuklina w mózgu jest zagrożeniem dla życia mamy, która ponad wszystko kocha swoje dzieci. Bardzo potrzebna jest pomoc w tych trudnych chwilach mamusi i jej córek…

POMOC DZIECIOM PO TRAGEDII…

W styczniu tego roku zmarł mój mąż i cudowny ojciec naszych dzieci – Daniel. Chorował przez 19 lat na stwardnienie rozsiane. Przez ostatnie 6 lat leżał w łóżku, przedtem od roku 2000 poruszał się na wózku. Całe nasze oszczędności szły na jego rehabilitację i leczenie. Był tez karmiony przez rurkę do żołądka (PEG). Śmierć Daniela to dla nas nieopisany cios. Dzieci: Julia lat 11 i Dawid lat 8 były z nim bardzo związane i przez lata pomagały mi w codziennej opiece nad tatą. Karmiły go, czytały mu i ćwiczyły z nim żmudne ćwiczenia logopedyczne. 4 lata temu zostały docenione przez czasopismo „Przyjaciołka” w konkursie pt. „Dziecko-bohater” za wieloletnią bohaterską pomoc tatusiowi.

JAŚ WALCZY Z MUKOWISCYDOZĄ…

Jaś cierpi na mukowiscydozę czyli wrodzoną chorobę, która powoduje zmiany w układzie oddechowym – nawracające zakażenia, które prowadzą do uszkodzenia płuc i niewydolności oddechowej oraz przewodzie pokarmowym – przewlekły stan zapalny trzustki, który prowadzi do uszkodzenia tego narządu i jego niewydolności, a niekiedy także wtórnej cukrzycy. Bardzo potrzebna jest pomoc Jasiowi w tak trudnej chorobie, która zamienia dzieciństwo w walkę o oddech…

POMÓŻ MI WYZDROWIEĆ…

Mam na imię Nikola i mam 4,5 roku. Jestem bardzo wesołą i pogodną dziewczynką, uwielbiam ruch na świeżym powietrzu i kocham tańczyć. Niestety, choroba bardzo mnie ogranicza. Cierpię na padaczkę fotogenną i autyzm. Ten typ padaczki nie pozwala mi swobodnie biegać po dworze, jeździć na kochanym rowerku, ponieważ zaraz mam ataki. A ataki polegają u mnie na tym, ze mdleje. Później jestem bardzo zmęczona i zasypiam. A w tym czasie dzieci z którymi chciałabym się pobawić juz zapominają o mnie. Rodzice musza mi kupować drogie okulary, które pomagają mi opanować napady

Płatność on-line na pomoc dzieciom:

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...

© 2024 Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Kawałek Nieba"