Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

WALCZĘ DLA MOJEGO SYNKA, ABY ODZYSKAĆ SPRAWNOŚĆ, KTÓRĄ ZABRAŁ OKRUTNY WYPADEK…

WALCZĘ DLA MOJEGO SYNKA, ABY ODZYSKAĆ SPRAWNOŚĆ, KTÓRĄ ZABRAŁ OKRUTNY WYPADEK…

 

 

Po wypadku komunikacyjnym w dniu 2. grudnia 2017 r. (pasażer na tylnim siedzeniu) doznałem złamania kręgów Th 8 i Th 9 oraz zmiażdżenia rdzenia kręgowego na odcinku piersiowym. Trzy miesiące przeleżałem w szpitalu, najpierw na oddziale chirurgii, a później na oddziale wczesnej rehabilitacji w Rzeszowie. Kolejne trzy miesiące spędziłem w Ośrodku Rehabilitacyjnym w Tajęcinie.

Jeżdżę na wózku inwalidzkim. Jednak od pasa w dół prawie nic nie czuję. Dodatkowo silna spastyka kończyn dolnych utrudnia mi poruszanie się nawet po domu. Napięcie mięśni usztywnia tak moje ciało, że zrzuca mnie prawie z wózka. Zmuszony jestem przypinać stopy do ramy. Leki już nie działają.

Na początku stycznia b.r. podjąłem próby przygotowujące do wszczepienia pompy baklofenowej, która pomogłaby zmniejszyć dolegliwości związane ze spastyką. Niestety nie powiodło się. Pani doktor Śliwnik- chirurg-neurolog w szpitalu w Mielcu na oddziale neurochirurgii, była zawiedziona tak samo jak i ja.

Szukam innych sposobów na polepszenie mojej sytuacji życiowej. Dostałem odpowiedź pozytywną od kliniki Regen Med w Krakowie, że zakwalifikowałem się do leczenia komórkami macierzystymi. Terapia jest bardzo droga i sam, nawet przy ogromnej pomocy rodziców, z którymi mieszkam nie dam rady sfinansować tego leczenia. Wiążę z tą terapią ogromne nadzieje, jeśli nie na odzyskanie sprawności nóg to przynajmniej na zmniejszenie spastyczności. To pozwoli mi na większą samodzielność, choć nie będzie to łatwe ponieważ mieszkam z rodzicami w bloku na I piętrze, ale przynajmniej po domu będę mógł poruszać się swobodnie. Mam jednak nadzieję na odzyskanie sprawności nóg.

Mam syna, z którym chciałbym jeszcze się pobawić, pójść na spacer. Jeszcze jestem młody i nie chciałbym spędzić reszty swojego życia zależny od rodziców, którzy niestety nie są już  młodzi i ich siły są ograniczone. Są dla mnie jednak ogromnym wsparciem w tych trudnych dla mnie okolicznościach. Potrzebuję pomocy w sfinansowaniu leczenia komórkami macierzystymi i intensywnej rehabilitacji wymaganej po każdej dawce komórek.

 

Pomóc Grzegorzowi można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

Santander Bank

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: “2110 pomoc dla Grzegorza Kwietnia”

 

wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Grzegorz:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba

PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Santander Bank

Title: „2110 Help for Grzegorz Kwiecien”

 

Aby przekazać 1% podatku dla Grzegorza:

należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243

oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “2110 pomoc dla Grzegorza Kwietnia”

 

Grzegorzowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24:

PLN

 

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...