JAŚKOWA WALKA O ŻYCIE I ZDROWIE
Nie ma takich słów które mogłyby wyrazić ból po stracie ukochanego dziecka. Jasiek odszedł… Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy tak bardzo go kochają i w chwilach spędzonych razem, które nigdy nie zostaną odebrane… Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu.
Historia Jasia:
Jasiek 25 sierpnia 2021r skończy 12 lat. Dopiero co wkracza w swoje nastoletnie życie, a już przyszło mu o nie zawalczyć z najgroźniejszym przeciwnikiem jakim jest nowotwór złośliwy.
Jasiek był zdrowym, aktywnym chłopcem do 12 maja 2021 r. Wtedy wykonaliśmy podstawowe badania krwi z powodu bólu brzucha, o którym Jasiek wspominał od 2 tygodni. Wyniki nie były prawidłowe i jeszcze tego samego dnia zostało wykonane badanie USG. W ciągu kilku godzin zostaliśmy przewiezieni do Centrum Zdrowia Dziecka i przyjęci do Kliniki Onkologii, gdzie po kilku dniach i serii badań postawiono diagnozę, która już na zawsze zmieniła naszą Rodzinę.
Ogromny guz w jamie brzusznej, naciekający liczne narządy wewnętrzne, z przerzutami do szpiku i kości ramiennej. „Rokowania są poważne” – te słowa usłyszane od lekarzy nie dodawały otuchy. Pomimo wszystkich złych rzeczy, które usłyszeliśmy nie załamaliśmy się ani my – Rodzice, ani Jasiek, który musiał przejść przyspieszoną szkołę życia, gdzie główne lekcje to ból, cierpienie i wiara, że z pokona tego dziada. Jasiek ma długą listę marzeń i planów na przyszłość. Jest fanem BMW, driftu i lego. Jego najwierniejszym przyjacielem jest pies Dolar, aby mieć go blisko siebie non stop Jaś zażyczył sobie poduszkę z wizerunkiem swojego pupila.
W chwili obecnej musiałam zrezygnować z pracy aby móc jak najlepiej zająć się Jaśkiem i jego rodzeństwem. Jaś ma 8 letnią siostrę i 3 letniego brata.
Zwracamy się do Wszystkich Ludzi, którym los Jaśka nie jest obojętny o wsparcie w trudnym czasie, które zostanie przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z leczeniem: dojazdy do szpitala, leki, środki opatrunkowe, pielęgnacyjne a także na konsultacje zagraniczne.
Dziękujemy za każdy gest