RATUNEK DLA JULII W WALCE Z BIAŁACZKĄ

„Ratujemy Julię, aby mogła cieszyć się życiem dorosłej osoby, w który tak naprawdę dopiero weszła, a tu już taka trudna walka z chorobą….”

Poznajcie Julię – dziewczynę, która tuż przed swoimi osiemnastymi urodzinami dowiedziała się, że jest chora, będzie toczyć walkę z trudną chorobą. Julka to mądra i pełna energii dziewczyna, uwielbia dzieci, bardzo chętnie zajmuję się dziećmi starszego rodzeństwa jak prawdziwa ciocia od serca, która zawsze ma uśmiech na twarzy. Julka też lubi słuchać latynoskiej muzyki. A najbardziej uwielbia czesać różne fryzury, które wychodzą jej przepięknie.

Jak każda osiemnastoletnia dziewczyna planowała swoją imprezę na urodziny, goście zaproszeni, zakupy zrobione to teraz czas na przygotowania wejść w dorosłe życie pełne nadziei, ale niestety czar prysł jak bańka mydlana. Julka nie zdążyła zrobić swojej wymarzonej imprezy ponieważ parę dni wcześniej robiła wyniki bo strasznie bolała ją noga i tuż przed urodzinami przyszły wyniki, które wykazały podejrzenie białaczki Julka bardzo szybko trafiła do szpitala w Gdańsku na oddział onkologii.

No i zaczęło się mnóstwo badań i czekanie na ostateczne wyniki pełen nadziei, że to może nie to przecież dopiero wchodzi w dorosłe życie, a już przychodzi mi walczyć o życie. Ale ukazał się czarny scenariusz jej młodego życia. Julka masz ostrą białaczkę Limfoblastyczną szok! niedowierzanie. Miała od razu pobieranie szpiku przetaczaną krew i niestety chemia. Wykryto również powiększenie wątroby oraz śledziony. Julka ma wstawiony kateter, obecnie przebywa w szpitalu ze swoją mamą, która czuwa przy jej łóżku.

Julia otrzymuje drogie leki, które nie są refundowane są także zamienniki, ale one nie dają 100 % działania w leczeniu tak trudnej choroby, jak oryginalny lek. Julka najchętniej nie zbierała by pieniążków na swoje leczenie, bo twierdzi że są dzieci które bardziej potrzebują, sama tak naprawdę była dopiero dzieckiem wchodząc w dorosłe życie, kiedy okazało się że jest chora. Ale niestety rodzice Julki nie posiadają takiej kwoty, żeby leczyć swoją córkę móc cieszyć się nią, patrzeć jak rośnie, spełnia swoje marzenia, uśmiecha się pomaga innym. Więc Bardzo Mocno prosimy o pomoc i wsparcie tak młodej dziewczyny walce z chorobą, aby mogła dalej się uśmiechać i zarażać swoim uśmiechem innych ludzi, aby przedłużyć jej wiarę, nadzieje na ten ciężki czas, który doświadcza walce z chorobą będąc w szpitalu. Choć mogła być teraz w domu z rodzeństwem oraz tatą. Chodzić do szkoły poznawać nowe koleżanki swoich nauczycieli podjęła niedawno szkołę średnią a już musiała to wszystko zostawić i położyć się do szpitala w Gdańsku.

” Bardzo proszę o pomoc dla naszej Julii…”

Pomóc Julii można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

Santander Bank