KEVIN – MALUSZEK KTÓRY TAK WIELE JUŻ WYCIERPIAŁ…
Kevin urodził się 14.04.2015. Zaraz po porodzie oddzielono go od mamy, gdyż okazało się, że potrzebuje pilnie pomocy specjalistów urologów ze szpitala z Gdańska, gdzie został natychmiast przewieziony. Mama Kevina już kilka godzin po porodzie podróżowała do swojego synka, aby mu w tych trudnych chwilach towarzyszyć. Były to faktycznie trudne dni – bardzo długa i poważna operacja w pierwszej dobie życia, bolesne zdrowienia po operacji, ciągłe, wielokrotne każdego dnia cewnikowanie i oczekiwanie na drugą operację. Czeka go jeszcze kolejna…
Kevin znosił od chwili urodzenia bardzo dużo bólu, często przez swoje schorzenie ma rozmaite infekcje, których leczenie jest znacznie dłuższe i bardziej skomplikowane niż u zdrowych dzieci. Pomimo tylu trudności synek każdą chwilę, w której czuje się Obrze wykorzystuje na bycie po prostu małym dzieckiem – chłopcem, który pomimo swojego schorzenia cieszy się z życia. Uśmiecha się wtedy uroczo i ufnie…
Mama Kevina sama wychowuje synka, nie ma oparcia w rodzinie. Jej dochody są bardzo niskie, a ponadto musi samodzielnie opłacać wynajęte mieszkanie. Kevin potrzebuje znacznie większych nakładów finansowych niż zdrowe dziecko – potrzebuje wielu leków i co najmniej dwukrotnie większej ilości pieluszek niż zdrowe dziecko.
Kevin i mama będą wdzięczni za każdą pomoc za którą z góry serdecznie dziękują.
Pomóc Kevinowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem:
“524 pomoc w leczeniu Kevina Iżbickiego”
wpłaty zagraniczne:
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Aby przekazać 1% podatku dla Kevina:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “524 pomoc dla Kevina Iżbickiego”
Kevinowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: