KUBUŚ WALCZY Z NOWOTWOREM…
AKTUALIZACJA
Cześć mam na imię Kuba. Gdy miałem 3 lata zdiagnozowano u mnie mięsaka jamy brzusznej usunięto guza z lewą nerką .Dziś mam 10 lat i mam wznowę tego samego guza w tym samym miejscu .Proszę was o wsparcie finansowe w walce z chorobą nowotworową i modlitwę za moje zdrowie. Dziekuję…
HISTORIA KUBUSIA:
Nasz ukochany, jedyny synek Kubuś był zdrowym, wspaniałym, odważnym, rezolutnym dzieckiem, naszym największym skarbem i radością naszego życia. Miał kręcące się blond włoski, był ślicznym chłopczykiem. 2-go sierpnia 2017 roku-dzień przed swoimi trzecimi urodzinami Kubuś źle się poczuł, byliśmy pewni, że to zwykłe wzdęcie brzuszka, ale pojechaliśmy do lekarza rodzinnego. Naszą doktor coś zaniepokoiło, dała więc skierowanie do szpitala. Tam wykonano mu badanie usg i rentgen. Okazało się, że ma guza w jamie brzusznej. Dla nas jako rodziców to był straszny szok, niedowierzanie.
Trafiliśmy na Oddział Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Po kolejnych badaniach okazało się , że nasze dziecko ma guza złośliwego z grupy wysokiego ryzyka nonRMS. Guz skomplikowany, złożony, bardzo duży, wielkości grejpfruta.
Na początku września zaczęto mu podawać chemioterapię. Niestety nie przyniosła efektów. Zdecydowano o wycięciu guza. 12 września Kubuś przeszedł operację usunięcia guza razem z lewą nerką. Po dwóch tygodniach wznowiono chemioterapię, która trwała 6 tygodni. Okazała się za silna i za ciężka. Kubuś bardzo źle ją zniósł. Był brak apetytu, niedokrwistość- musiał mieć kilka razy przetaczaną krew, miał zapalenie pęcherzyka żółciowego, grzyby w jamie ustnej i co najgorsze zakażenie całego organizmu czyli sepsę. Bardzo baliśmy się o jego życie. W pewnym momencie byliśmy zdecydowani na rezygnacje z chemioterapii, ale po rozmowie z panią ordynator oddziału onkologii, lekarz prowadzącą Kubusia i innymi rodzicami zdecydowaliśmy o kontynuacji chemii.
Prosimy każdego kto może i jest w stanie pomóc o choćby najmniejsze wsparcie finansowe i modlitwę.
Pomóc Kubusiowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1318 pomoc dla Kubusia Łapińskiego”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Kubus:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „1318 Help for Kubus Lapinski”
Aby przekazać 1,5% podatku dla Kubusia:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać “1318 pomoc dla Kubusia Łapińskiego”
Kubusiowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: