POMOC DLA KAROLA
Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Karol odszedł. Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy go tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu.
Historia Karola:
Mam na imię Karol. Urodziłem się z wada wrodzoną: przepukliną – oponowo-rdzeniową. Zaraz po urodzeniu przeszedłem zabieg operacyjny. Od dziecka jestem niepełnosprawny. Poruszam się na wózku inwalidzkim.
Często jestem hospitalizowany z powodu choroby nerek, a obecnie od siedmiu lat jestem dializowany. Zakwalifikowano mnie do przeszczepu nerki, ale od około 3 lat mam odleżynę i jest to przeciwwskazanie do transplantacji. Odleżyna bardzo trudno się goi. Dodatkowo trzy razy w tygodniu mam dializę przez około 4 godziny tez w pozycji siedzącej. Chirurg dobrał leki i opatrunki na ranę. Niestety są bardzo drogie. Bardzo jest mi potrzebna pomoc w zakupie tych opatrunków.
