Z TWOJĄ POMOCĄ MOGĘ ZACZĄĆ SAMODZIELNIE CHODZIĆ!!
Zamknij oczy. Wyobraź sobie że jesteś małą dziewczynką mającą dwa bardzo proste marzenia, które dla większości ludzi są oczywistą codziennością… Chciałbyś chodzić samodzielnie i mieć dach nad głową. To pierwsze marzenie do tej pory było niemożliwe do spełnienia ze względu na czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe i neurogenne zwichnięcie bioder. Wyobraź sobie, że od najmłodszych lat towarzyszy Ci w każdej chwili wózek inwalidzki, bo bez niego ani rusz… We wszystkich czynnościach jesteś uzależniony od drugiej osoby, bo choć małe nóżki tak bardzo chciałyby być samodzielne, to jednak są bezwładne i ciężkie, zbyt ciężkie…
I choć to jedno marzenie jest tak trudne do spełnienia to doszło jeszcze drugie… Na drodze życia jakby ktoś podrzucał kłody pod nieruchome małe nóżki… Pewnego dnia tracisz dach nad głową… Drewniany domek daleko na wsi, w którym mieszkasz z rodzicami całkowicie spłonął, zostaliście bez niczego. Tracisz nawet swój wózek inwalidzki, a rodzice cały dobytek… W miejscu, gdzie był Twój pokoik są już tylko zgliszcza… Mimo wszystko nie tracisz nadziei. Wiesz jednak, z jak wielkimi kosztami będą borykać się Twoi rodzice jeszcze przez wiele lat…
Czy w tej sytuacji musisz zapomnieć o pierwszym marzeniu, które jest w Twoim sercu od najmłodszych lat? – aby móc stanąć na nogi i samodzielnie chodzić…
Wcześniej było to niemożliwe, teraz jednak jest światełko w tunelu – kilka poważnych operacji w szpitalu w Rzeszowie, które dadzą możliwość sprawności, pozwolą nóżkom ożyć, 
samodzielnie chodzić, jakby ktoś je odczarował… Jednak to światełko jest bardzo zamglone, coś nie pozwala go dosięgnąć… Tą przeszkodą jest kosztowna rehabilitacja, która Cię czeka po operacjach i niestety niemożliwa do opłacenia przez rodziców… Dochody z uprawy roli na malutkim gospodarstwie są bardzo niewielkie. Twoich rodziców nie stać na wynajęcie rehabilitanta, na zakup urządzeń usprawniających, a nawet dojazdy do szpitala… Czy musisz zapomnieć o tym marzeniu, które teraz jest tak bliskie do spełnia?
Otwórz oczy i pomóż uwierzyć w marzenia… Nie pozwól, aby mała dziewczynka straciła nadzieję. Ona będzie mogła chodzić! Trzeba tylko jej pomóc
Pomóc Sylwii można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem:
“155 pomoc w leczeniu Sylwii Woch”
wpłaty zagraniczne:
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Aby przekazać 1% podatku dla Sylwii:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “156 pomoc dla Sylwii Woch”
Sylwii można też pomóc poprzez wpłatę systemem PAYPAL:
